Слайд 14.09.2003 i 1.12.2003 – dwie daty, które zmieniły historię dolnośląskiej prasy
codziennej.
Postępowanie antymonopolowe UOKiK przeciwko Polskapresse
Слайд 5„konkurencja” orkli i polskapresse
Rok 2000. Polskapresse, Okla i
Rheinsisch-Bergische Verlagsgesellschaft zakładają Dom Mediowy „MediaTak”.
Służy do pozyskiwania reklam dla wszystkich tytułów należących do członków organizacji.
Слайд 6„konkurencja” orkli i polskapresse
W 2005 wspólnie
przeprowadzają akcje dołączenia lektur szkolnych do swoich czasopism.
+
Anna Bijak, Passauer: „Redakcyjnie również się uzupełniamy choćby w sytuacjach gdy wydarzy się coś ważnego w regionie, gdzie któryś z koncernów nie ma swojego dziennika”.
Слайд 7„konkurencja” orkli i polskapresse
4. 09. 2003 – Polskapresse kupuje od Orkli
tytuły „Słowo Polskie” i „Wieczór Wrocławia”.
1. 12. 2003 – Polskapresse dokonuje fuzji trzech dzienników.
„Gazeta Wrocławska” + „Słowo Polskie”+ „Wieczór Wrocławia” = „Słowo Polskie Gazeta Wrocławska”
Слайд 8opinia publiczna
„Jeżeli „SP” i „WW” zostaną przejęte przez podmiot
niemiecki, społeczeństwo dolnośląskie zostanie w dużym stopniu pozbawione informacji prawdziwej o polskiej tradycji i interesach politycznych i kulturalno-gospodarczych.” - Janusz Dobrosz, poseł PSL, w interpelacji do prezesa Rady Ministrów.
List do mediów wysłali członkowie dolnośląskiego zarządu NSZZ „Solidarność”: „likwidacja tytułów przez niemieckich właścicieli byłaby politycznym skandalem”.
„Połączenie miejskiej gazety inteligenckiej z popułudniową bulwarówką i byłą Gazetą Robotniczą, skierowaną do mniej wyrobionego czytelnika w regionie, to była wielka głupota” - Jeszy Sawka, były naczelny GW Wrocław.
Слайд 9postępowanie antymonopolowe
UOKiK - urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów –polski urząd antymonopolowy,
obsługujący Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który jest centralnym organem administracji państwowej, działający na podstawie ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.
W 2014 wydatki UOKiK wyniosły 55 mln zł, a dochody 4,3 mln zł.
SOKiK - sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, tzw. sąd antymonopolowy. XVII Wydział Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd ten rozpatruje także odwołania od decyzji administracyjnych wydanych przez prezesów Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Urzędu Regulacji Energetyki w sprawach z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów.
Od wyroku SOKiK przysługuje możliwość złożenia apelacji do Sądu Apelacyjnego
Слайд 10postępowanie antymonopolowe
11. 02. 2004 prezes UOKiK wydaje
rozporządzenie w którym wyznaje zasadność zarzutów na rzez Polskapresse. Nakłada na nią karę najwyższą w wysokości 50 tys. euro. Nakazuje odsprzedać „Słowo Polskie”.
Pozatym, stwierdza także że w wyniku fuzji doszło do ograniczenia konkurencji w znaczący sposób i do monopolizacji.
Argumentacja:
Polskapresse nie dopełniła obowiązku zgłoszenia koncentracji nad spółką „Dolnośląskie Wydawnictwo Prasowe”( art. 12 ust. O Ochronie konkurencji i konsumentów).
Monopolizację podtwiedza następującymi faktami: udział Polskapresse w sprzedarzy prasy codziennej wzrósł z 36,4% do 60,8%; powierzchni reklamowej z 37,7% do 53%; także wyliczył iż wskażnik poziomu koncentracji HHI wzrósł o 51% i jest 2,8 razy większy od dolnego progu rynkskoncentrowanego.
Слайд 11opinia publiczna
W wydaniu „Słowa Polskiego
Gazety Wrocławskiej” 17.02.2004 znalazło się oświadczenie kolegium redakcyjnego: „Powstrzymujemy się od komentowania na naszych łamach decyzji urzędu. Zapewniamy czytelników, że prace nad kolejnymi wydaniami „Słowa Polskiego Gazety Wrocławskiej” przebiegają normalnie, a spotykać się będziemy z Wami w kioskach aż do końca świata. A nawet jeden dzień dłużej”.
Decyzja urzędu rozczarowała za to niektórych dziennikarzy "Wieczoru Wrocławia: " - Żałujemy, że urząd nakazał odsprzedanie "Słowa", a nie nas, bo szczerze mówiąc, to my byliśmy trzymani przez nowego wydawcę niejako z boku. Ale cieszymy się, że ta decyzja udowodniła, iż mieliśmy rację, protestując przeciwko połączeniu trzech gazet - mówi jeden z dziennikarzy "Wieczoru".
zr. http://wyborcza.pl/1,75248,1920226.html [dost. 5.12.15]
W opinii Banasińskiego nakazanie Polskapresse sprzedaży „SP”: "wynika ze stwierdzonej niemożności przywrócenia w inny sposób konkurencji na rynku regionalnej prasy na Dolnym Śląsku". Prezes podkreślił, że alternatywą byłaby możliwość pojawienia się w perspektywie najbliższych 2-3 lat nowego wydawcy regionalnej prasy codziennej, co jednak wydaje się mało prawdopodobne.
źr. www.wprost.pl/ar/56453/UOKiK-Polskapresse-ukarana/ [dost. 5.12.15]
Слайд 13proces sądowy
4. 03.2004 Polskapresse odwołuje się do SOKiK.
Argumenty
– obraza prawa materialnego. Zarzucili prezesowi UOKiK nieprawidłową interpretację ustawy „O ochronie konkurencji i konsumentów” i Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie sposobu obliczania obrotu przedsiębiorstw uczestniczących w koncentracji.
5.11.2005 SOKiK nie podzielił argumentacji UOKiK, przyznał że Polskapresse nie zgłosiła zamiaru koncentracji ponieważ przedmiotem tranzakcji było nie całe przedsiębiorstwo(majątek) a jego część i w ten sposób spełnia się przesłanka, o której mowa w art.13 ustawy „O ochronie konkurencji i konsumentów”(obrót nie przekracza 10mln.euro).
A propos klauzuli o niekonkurecji na okres 5 lat, mówi że nie dotyczyła „Gazety Lubuskiej ” i „Konkrety”(tygodnik dolnośląski Orkli).
Część DWP, którą nie kupiono, funkcjonuje w niezależny sposób (mimo że nie przynosi zysków), więc, zdaniem Sądu nie doszło do ograniczenia konkurencji.
Слайд 14proces sądowy
7. 11. 2005 Prezes UOKiK
składa apelację do Sądu Apelacyjnego, argumentując że zdaniem Prezesa, SOKiK zastosował błędne wykładnie prawne w odniesieniu do art. 12 i 13 ustawy „o OKiK”.
21. 09. 2006 roku Sąd Apelacyjny sprawę przekazuje z powrotem do Sądu Okręgowego w Warszawie ( SOKiK) i zasądza mu dokładniej zbadać stan faktyczny sprawy (czy Polskapresse nabyła część czy całe przedsiębiorstwo) i odpowiedzieć na wszyskie argumenty Prezesa UOKiK .
Слайд 15proces sądowy
19.03.2007 – sprawa trafiła na wokandę
i odrazu spadła gdyż był brak aktualnego pełnomocnictwa dla reprezentacji Urzędu Antymonopolowego (nastąpisa zmiana na stanowisku prezesa).
Niedługo nowy prezes złożył analogiczne postanowienie.
6.06. 2007 SOKiK wydał werdykt analogiczny do tego sprzed dwóch lat tylko że bardziej rozbudowany pod względem uzasadnień.
6.09.2007 UOKiK składa ponowną apelację.
28. 04. 2008 wniosek oddalony, przysługuje kasacja do Sądu Najwyższego.
Слайд 17opinie mediów ogólnopolskich
UOKiK otworzył drugie postępowanie przeciwko Polskapresse (05.11.2003)
Polskapresse: Jakie
szanse odwołania? (18.02.2004)
Sąd uchulił decyzje prezesa UOKiK ws. Wrocławskich dzienników (06.10.2005)
UOKiK: Polskapresse ukarana! (16.02.2004)
Werdykt Sądu OKiK korzystny dla Polskapresse (06.10.2005)
Zamieszanie na rynku prasy (06. 11.2003)
Polskapresse wygrała przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (06.10.2005)
Слайд 18opinie mediów dolnośląskich
„Fuzja wrocławskich gazet znowu w sądzie
„ (19.04. 2007)
„Monopolizacja dolnośląskich gazet – wyrok”
„Proces w sprawie fuzji wrocławskich gazet to kompromitacja polskich sądów”
„Sąd: "Słowo", "Wieczór" i "Wrocławska" mogły się połączyć” (28.04.2008)
Czy na Dolnym Śląsku zagrożona jest wolność słowa? – „zamiast iluś punktów widzenia będziemy mieli jeden”. (dr. A. Szynol)
"Chwalę fuzję gazet z 2003 r. 28.04.2008
Zajmowanie się dziś tą sprawą ma więc podobny sens jak – dajmy na to – kierowanie pretensji do Austrii za to, że wzięła udział w rozbiorach Polski. Fuzja skierowała uwagę dziennikarzy i potencjalnych inwestorów na świat nowych mediów, na internet
Kto to w porę zrozumiał, temu fuzje gazet nie są straszne.
@ pamiętający „Gdy były trzy gazety to o danej działce pisało czterech dziennikarzy - jeden z gw, trzech z połączonych pism. Była naturalna konkurencja i ktoś się dowiadywał o czymś przed innymi, były newsy. Dzisiaj czesto jest tak, że dziennikarze z SPGW i GW chodzą za rączkę razem na jakiś temat, wszystko robią razem, jak ktorys np. zachoruje to na drugi dzien spisuje od kolegi.”
@ dr. A. Szynol „Poza tym, może i łatwo założyć stronę internetową, ale prowadzenie działalności stricte dziennikarskiej tak czy siak tanie nie jest (z wyjątkiem dziennikarstwa "obywatelskiego", które jednak powinno być uzupełnieniem oferty profesjonalnych redakcji). Nawet tak duże firmy, jak Onet, WP czy Interia po wiadomości lokalne siegają do PAP lub do mediów lokalnych, którymi często są właśnie tradycyjne dzienniki/ tygodniki.”
Слайд 19
Jej urząd antymonopolowy zgodził się na zmonopolizowanie lokalnego rynku medialnego przez
jeden podmiot . Oczywiscie podmiot niemiecki.
wpolityce.pl Sławomir Sieradzki
Слайд 20skutki
dla regionu
- rynek dzienników wyrażnie zbiedniał;
- brak pluralizmu poglądowego
- bardzo słaba
konkurenja
- czytelnicy stracili ulubione środki przekazu
- mała szansa na pojawienie się nowego dziennika i nawet tygodnika
dla wydawcy
-nie uzyskali czytalników likwidowanych tytułów;
-nieudany projekt „The Times”;
-strataty w reklamie
dyrektor wrocławskiej Agory, P.Zeidler :”Fuzja tytułów pomogła nam zwiększyć udziały w rynku reklamy o blisko 10%”